Strona startowa
MAMY SZCZENIACZKI
DLACZEGO MY
Szczeniaczki
WYBÓR SZCZENACZKA
Nasze psy naszą dumą
O nas
TOMI
LARA vel PUSIA
KALLA
TORI
HESSY
ZOJA
MIOT T
MIOT Ś`
MIOT S
MIOT R
MIOT P
MIOT O
MIOT N
MIOT M
MIOT Ł
MIOT L
MIOT K
MIOT J
MIOT I
MIOT H
MIOT G
MIOT F
MIOT E
MIOT D
MIOT C
MIOT B
MIOT A
W nowych domach
=> Aron obecnie
=> Aris obecnie
=> Alwin obecnie
=> Afro obecnie
=> Abi obecnie
=> Atos obecnie
=> Amber obecnie
=> Bari obecnie
=> Benio obecnie
=> Bruno obecnie
=> Bono obecnie
=> Bursztyn obecnie
=> Bella obecnie
=> Bidaisy obecnie
=> Betina obecnie
=> Cziro obecnie
=> Chip obecnie
=> Cyubi obecnie
=> Cookie obecnie
=> Codi obecnie
=> Calypso obecnie
=> Caprice obecnie
=> Caja obecnie
=> Caren obecnie
=> Charlotte obecnie
=> Corsica obecnie
=> Coco obecnie
=> Cedr obecnie
=> Cezar obecnie
=> Daisy obecnie
=> Dalia obecnie
=> Dajan obecnie
=> Depito obecnie
=> Diego obecnie
=> Dilmah obecnie
=> Daffi obecnie
=> Enji obecnie
=> Elsa obecnie
=> Emma obecnie
=> Effie obecnie
=> Elegant Fado obecnie
=> Ever obecnie
=> Ekler obecnie
=> Evan obecnie
=> Eliot obecnie
=> E_Rocky obecnie
=> Fabio obecnie
=> Fabi Dabi obecnie
=> Falkor vel Nero obecnie
=> Fado obecnie
=> Fama obecnie
=> Fibi obecnie
=> Fokus obecnie
=> Fanta obecnie
=> Fiona obecnie
=> Fruktoza obecnie
=> Freya obecnie
=> Gaia obecnie
=> Gaja obecnie
=> Giecia obecnie
=> Garry obecnie
=> Gary obecnie
=> Gordi obecnie
=> Grafen obecnie
=> Guido obecnie
=> Haidi obecnie
=> Holi obecnie
=> Hapsel obecnie
=> Hektor obecnie
=> Hektorek obecnie
=> Havier obecnie
=> Hugo obecnie
=> Herbatnik obecnie
=> Idar obecnie
=> Ignacio obecnie
=> Imbir obecnie
=> Izydor obecnie
=> Ika obecnie
=> Impresja obecnie
=> Ina obecnie
=> Indiana obecnie
=> Iskra obecnie
=> Ja Jestem Magik obecnie
=> Ja Jestem Happy obecnie
=> Jestem Ares obecnie
=> Jestem Hektor obecnie
=> Jestem Atos obecnie
=> Jestem Paco obecnie
=> Jestem Abi obecnie
=> Jestem Libby obecnie
=> Jestem Juna obecnie
=> Jestem Luna obecnie
=> Jestem Megi obecnie
=> Jestem Ucia obecnie
=> Jestem Molly obecnie
=> Jestem Dougie obecnie
=> Jack obecnie
=> Jestem Fado obecnie
=> Jasper obecnie
=> Jestem Happy obecnie
=> Jestem Magik obecnie
=> Julian obecnie
=> Jonathan obecnie
=> Juna obecnie
=> Jestem Skye obecnie
=> Jestem Mia obecnie
=> Jestem Bella obecnie
=> Kess obecnie
=> Kaja obecnie
=> Kajtek obecnie
=> Kapitan Bulma obecnie
=> Kapriccio obecnie
=> Kaprys obecnie
=> Kazik obecnie
=> Konelia obecnie
=> Krakers obecnie
=> Leonardo obecnie
=> Lager obecnie
=> Lord obecnie
=> Lucky obecnie
=> Lukier obecnie
=> Lara obecnie
=> Laya obecnie
=> Lena obecnie
=> Lola obecnie
=> Lovely obecnie
=> Luna obecnie
=> Lunka obecnie
=> Margot obecnie
=> Mayla obecnie
=> Megi obecnie
=> Molly obecnie
=> Marley obecnie
=> Messi obecnie
=> Mądra Neli obecnie
=> Mollly obecnie
=> Mija obecnie
=> Max obecnie
=> Mr Badi obecnie
=> Mały Teddy obecnie
=> My Teiron
=> Mój Amigo obecnie
=> Monte obecnie
=> Marshall obecnie
=> Nelka obecnie
=> Nadzieja obecnie
=> Neville Draco obecnie
=> Nalle obecnie
=> Netflix obecnie
=> Neymar obecnie
=> Newton obecnie
=> Naco Taco obecnie
=> Omega obecnie
=> Ori obecnie
=> Oxi obecnie
=> Ozy obecnie
=> Olaf obecnie
=> Ozi obecnie
=> Orfi obecnie
=> Odi obecnie
=> Orlando obecnie
=> O'Aiko obecnie
=> Orson obecnie
=> Pheobe obecnie
=> Pretty Lilly obecnie
=> Promienna Aura obecnie
=> Przyjazny Kokos obecnie
=> Podi obecnie
=> Piękny Bruno obecnie
=> Rajli obecnie
=> Radosna Lea obecnie
=> Ruda Fiona obecnie
=> Rubin obecnie
=> Roofi obecnie
=> Regne Sommer obecnie
=> Rezolutna Zara obecnie
=> Rozkoszna Fendi obecnie
=> Royal Ripley Gofer obecnie
=> Rolex obecnie
=> Radosny Maks obecnie
=> Radosny Benio obecnie
=> Riko obecnie
=> Roki obecnie
=> Ribmi obecnie
=> Słoneczna Frajda obecnie
=> Słodka Inka obecnie
=> Srebrzysta Luna obecnie
=> Sunny Mia obecnie
=> Szlachetna Ciri obecnie
=> Smerfetka obecnie
=> Stokrotka vel Daisy
=> Super Mango obecnie
=> Stefan.obecnie
=> Saba obecnie
=> Spełnione Marzenie obecnie
=> Sissi obecnie
=> Sara obecnie
=> Stefan obecnie
=> Septimus weksel obecnie
=> Szczęściarz obecnie
=> Sir Milton obecnie
=> Stivi obecnie
=> Super Arczi obecnie
=> Shelby obecnie
=> Senator obecnie
=> Śmieszek obecnie
=> Śpioch Yogi obecnie
=> Świt
=> Świetny Komet
=> Światowy Tango
=> Śnieżynka obecnie
=> Śnieżka obecnie
=> Śmietankowy Rogal obecnie
=> Święty Koko obecnie
=> Śmiałek Rocky
=> „Świst”-Taco
=> Śmiały Jugo
=> Świeży Miodek
=> Śmiały Elmo
=> Świetny Marian
=> Śmieszny Harry
=> Tajfun obecnie
=> Turbo Dżek obecnie
=> Teddy obecnie
=> Toronto obecnie
=> Tobi obecnie
=> Troskliwy Leo
=> Tequila obecnie
=> Tusia obecnie
=> Tapka obecnie
=> Tola obecnie
=> Tina obecnie
=> Teodor obecnie
=> Troublemaker Bob obecnie
=> Tajfun, obecnie
=> Tulaśny Johnny obecnie
=> Timon obecnie
=> Towarzyski Laki obecnie
=> Triss obecnie
=> The Best Abby obecnie
=> Tanta Gioia obecnie
=> Teya obecnie
=> The best Phoebe obecnie
=> Ti Luna obecnie
Na emeryturze
Na zawsze w naszych sercach
KONTAKT
GALERIA
MEGI.
ROKSI
 

Hektor obecnie

Już w domku :-) 



Pani Agnieszko, 
Hektor/ Riko jest naprawdę bardzo grzeczny i pojętny. Pierwszej nocy ze zdenerwowania nie mogłam spać gdyż bardzo się obawiałam, że będzie tęsknił, zwłaszcza że jego posłanie jest na dole a nasze sypialnie na górze ale nie było tak źle. Na początku było troszkę  płaczu i skomlenia ale też słyszałam, że kiedy się budził to  bawił się zabaweczkami, biegał. Rano wielka radość, że nas widzi, aż z wrażenia zrobił siusiu na środku pokoju. Generalnie z załatwianiem się nie ma problemu,  z reguły korzysta z podkładu albo wychodzi do ogródka (tam zwłaszcza za grubszą sprawą).  W ogródku lubi się tarzać na trawie, podgryzać trawę , wczoraj szalał z gałęziami od tuji, szarpał je, znalazł szyszkę i zrobił z niej sobie doskonałego gryzaka. Ładnie się bawi, zarówno sam gryzaczkami i kolegą pluszakiem, którego tak tarmosi, że pewnie niedługo z kolegą może być krucho  jak i z nami. Gra chętnie z synem piłeczką, biega za nią jak szalony. Ale do zabawy doskonale też się nadaje ścierka, którą wycierałam podłogę . Ja wycierałam a on biegał, szarpał.... Chyba jest z tych co będą lubić wodę, bo wczoraj u nas po południu lało a on  po ulewie sam chętnie wyszedł na trawe, wchodził w kałuże na tarasie i wrócił przeszczęśliwy ale w zupełnie innym kolorze niż ma zapisane w metryce . Śmiałam się, że kupiłam pieska kremowego a mam brązowo-czarnego  Była u nas też burza, która w ogóle nie zrobiła na nim wrażenia. Dzisiaj było pierwsze spotkanie z odkurzaczem i Karcherem do mycia podłogi. Nie bał się, przyglądał się...  Cdn....  Pozdrawiam serdecznie Dorota 

 

Witam, Od wczoraj zaczęliśmy spacerki, najpierw dwa po naszym osiedlu i osiedlowej trawce, a po południu pojechałam go pokazać mamie. Więc przejechał się windą i odbył konkretny spacer w tę i z powrotem.  Unikałam oczywiście miejsc, gdzie spacerowały inne psy. Na smyczy szedł bardzo ładnie, nie stawiał oporu, ani nie ciągnął. Biegł grzecznie obok, merdając ogonkiem i podgryzając smycz od czasu do czasu. Tak się zmęczył, że natychmiast po wejściu do samochodu usnął jak zabity   Staram się z nim wychodzić co 2-3 godziny, więc wszystko załatwia poza domem, na podkład siusial tylko  w nocy.  Wieczorem pooglądał z synem telewizję , i poszedł spać w przedziwnej pozycji , udało mi się zrobić fotkę ale akurat wtedy się obudził. Nie mniej jednak pozycja prześmieszna (fotki w załączeniu)  CDN 


 
Pani Agnieszko,   Riko rośnie jak na drożdżach   Wczoraj byliśmy na dłuższym spacerku, jechał metrem, był bardzo grzeczny, siedział, obserwował, dawał się wszystkim głaskać. Ale spacer i upał dały mu się we znaki bo ostatni odcinek z powrotem do metra musiałam go nieść bo nie miał już siły iść. Dostawał co chwila wodę, ale przy tej jego gęstej sierści to nie dziwię się, ze mu było strasznie gorąco. Wszyscy są nim zachwyceni, zarówno nasi znajomi którzy nas odwiedzają jak i obce osoby na spacerze. Najgorsze są oczywiście rozstania, jak wychodzę do pracy, gdy zamykam drzwi to jest płacz i skomlenie. A radość jak wracam do domu jest przeogromna. Ładnie reaguje już na swoje imię, widać wyraźnie, że to mnie wybrał sobie na Panią  i we wszystkim mnie się słucha. Jest przekochany i bardzo towarzyski, gdy gdzieś usiądę to od razu przybiega i kładzie główkę na moich kapciach i tak śpi. Drugim ulubionym miejscem do spania jest moja torebka  . Zdjęcia podeślę wieczorem bo teraz jestem w pracy i nie mam jak ich zgrać.  Pozdrawiam Dorota

 

Pani Agnieszko, 

 

 

Riko dostarcza nam każdego dnia masę radości. Wczoraj wyszedł do ogródka, nie było go kilka dobrych chwil, w końcu go zawołam. Moim oczom ukazał się czarny nos, cały w ziemi i czarna buźka niczym u górnika po 8 godzinach pracy na przodku , tylko oczka pozostały w miarę czyste. Okazało się, że nasz łobuziak wyrzucił korę spod tui, wykopał sobie nieduży dołek i tam się ochoczo tarzał, z jednego boczku na drugi. Śmiechom nie było końca gdy próbowałam za pomocą wilgotnej szmatki przywrócić go do koloru wyjściowego .

 

 

Ale generalnie jest bardzo grzeczny i mądry, wie, że gdy wieczorem mówię mu dobranoc i zostań to znaczy, że wszyscy idziemy spać, nie protestuje że zostaje sam na dole, zwija się w kłębuszek i tez zamyka oczka. Rano za to wita mnie radośnie z merdającym ogonkiem na schodach, nauczył się wchodzić już na drugi stopień więc w tym tygodniu czeka nas montaż bramki na schodach, żeby chłopak przypadkiem nie wspiął się dalej i nie spadł. I rano nie ma przebacz, musi tez być zabawa mimo, że spieszymy się do pracy, więc robimy tak, że ja wstaję przed mężem, idę z pieskiem na spacerek i daję mu śniadanie, a mąż w tym czasie się myje i ubiera do pracy. Ja wracam na górę, żeby się umyć i ubrać, a mąż schodzi do niego i się z nim bawi.

 

 

Gdy gdzieś jedziemy samochodem to z reguły pyszczek jest na moich kolanach lub łapka na mojej ręce.

 

 

Zna już komendę siad, która zwłaszcza się przydaje gdy już nie może się doczekać aż wymieszam wszystko w misce i mu ja postawię.

 

 

Na spacerkach wzbudza entuzjazm wszystkich, że taki ładny piesek. 

 

 

Jest bardzo uroczy, na osiedlu poznał już wszystkie dzieci, lgnie do nich, a one do niego. Dzięki niemu poznałam więcej sąsiadów niż przez ostatnie lata . 

 

 

W załączeniu obiecane zdjęcia: znoszenie na rękach do metra, spanie na mojej torebce

 

 

CDN

 

 

Pozdrawiam

 

 

Dorota

 

 





 

 

Pani Agnieszko,  

 

 

bardzo serdecznie przepraszam, że się tyle czasu nie odzywałam ale dni lecą jak oszalałe jeden za drugim, szybciutko minęły wakacje, a teraz praca, dom, obowiązki.

 

 

Co u Riko? Tadzia Niejadzia, którym był przez moment jako maluch, dawno już nie ma. Teraz ma ogromny apetyt, zjadłby "konia z kopytami", a i tak by pewnie poprosił o dokładkę . Karma znika z miski co do jednego okruszka w ciągu minuty. Zrobienie przy nim kanapki czy czegokolwiek dla nas do jedzenia to istna ekwilibrystyka, chwila nieuwagi i to Riko, a nie my, zajada kanapkę lub kotleta Więc i stąd już pewnie "słuszna" waga, nasz chłopak waży bowiem ponad 31 kg.

 

 

Jest bardzo energiczny i żywiołowy, zawsze chętny do zabawy, przynosi nam w pysku swego ulubionego pluszowego pieska lub piłeczkę i nie ma przebacz Trzeba się z nim targać lub rzucać piłeczkę. Psoci co niemiara, taki mały łobuziak z niego, wsadza swój pyszczek wszędzie, a to do mojej torebki, a to do szuflady, do zlewu i porywa co mu się tam uda. Ucieka potem zadowolony z z rozhuśtanym ogonkiem i miną "złap mnie jeśli potrafisz" . Niestety lubi też podgryzać meble i ściany, ale na to byliśmy przygotowani

 

 

W weekendy uskuteczniamy długie spacery po lesie, jest wtedy w swoim żywiole, biega, skacze, ciąga patyki (a czasami wręcz ogromne kije , ale zawsze zerka czy jesteśmy w pobliżu i wraca na przywołanie. Trochę problematyczny jest gdy przechodzi ktoś obok bo chciałby się od razu z każdym witać, skacze i szaleje. A po spacerach pada na kilka godzin ze zmęczenia i słodko śpi. A żeby było śmiesznie, swoje posłanie co chwila przenosi w pysku w inny kąt domu, więc nie wiem gdzie się na nie natknę w danym momencie, czy w kuchni, przedpokoju czy pod stołem

 

 

Pod koniec sierpnia uczęszczaliśmy na zajęcia "psiego przedszkola", w listopadzie na kurs przywołania, w niedługim czasie wybieramy się na naukę posłuszeństwa. Także oprócz zabaw nie zaniedbujemy też jego edukacji. W zeszły weekend odkryliśmy też niedaleko nas cotygodniowe zajęcia socjalizacyjne dla piesków, idziemy tam w najbliższą niedzielę. Psiaki uczą się tam stonowanych zabaw i spacerów we własnym gronie i kontrolowania swoich emocji. 

 

 

W załączeniu kilka ostatnich fotek.

 

 

Pozdrawiam

 

Dorota




Urodzinki ...




Śpiący Królewicz




 Błotne spa