Strona startowa
MAMY SZCZENIACZKI
DLACZEGO MY
Szczeniaczki
WYBÓR SZCZENACZKA
Nasze psy naszą dumą
O nas
TOMI
LARA vel PUSIA
KALLA
TORI
HESSY
ZOJA
MIOT T
MIOT Ś`
MIOT S
MIOT R
MIOT P
MIOT O
MIOT N
MIOT M
MIOT Ł
MIOT L
MIOT K
MIOT J
MIOT I
=> W oczekiwaniu na szczeniaczki
=> Poród i pierwsze chwile razem
=> Mamy tydzień
=> Mamy 2 tygodnie
=> Mamy 3 tygodnie
=> Mamy 4 tygodnie
=> Mamy 5 tygodni
=> Mamy 6 tygodni
=> Mamy 7 tygodni
=> Mamy 8 tygodni
=> PODSUMOWUJEMY
=> IDAR
=> IMBIR
=> IZYDOR
=> IGNACIO
=> IMPRESJA
=> INDIANA
=> ISKRA
=> INA
=> IKA
MIOT H
MIOT G
MIOT F
MIOT E
MIOT D
MIOT C
MIOT B
MIOT A
W nowych domach
Na emeryturze
Na zawsze w naszych sercach
KONTAKT
GALERIA
MEGI.
ROKSI
 

Poród i pierwsze chwile razem

 

 

AQUSIA doskonale poradziła sobie podczas porodu. Podobnie jak za pierwszym razem między kolejnymi skurczami nasz obżarciuch był taki głodny, że bez skrupułów pałaszował jedzonko, w międzyczasie robiąc sobie przerwy na karmienie i powiększanie liczby małych guldenków w stadzie :-)

Po kilku 4 maluszkach jej „zapał” i zaangażowanie w zajmowanie się świeżo narodzonymi malcami zdecydowanie minął i każdym kolejnym malcem sami się zajmowaliśmy- podając jej już „gotowe” maluszki do karmienia.

Trzeba przyznać, że mamą jest jednak wspaniałą i nieocenioną. Gdyby mogła to nie wychodziłaby od maluszków. Najchętniej nie zostawiłaby ich nawet na minutę. Jedynie dźwięk dokładania do miski „zrywa” ją z posłania i na chwilkę pozostawia wówczas maluszki. Plus oczywiście wyjścia na załatwienie swych potrzeb. Ale na razie są to błyskawiczne wyjścia, bez szans na jakikolwiek choćby króciutki spacer. Instynkt macierzyński jest silniejszy :-)