Kluseczki rosną jak na drożdżach, otworzyły już oczka
Są też bardzo ruchliwe, szybko z pełzania przeszły do etapu chodzenia, uwielbiają się też przytulać
Od czwartego dnia po urodzeniu, nasze szczeniaczki poddajemy wczesnej stymulacji neurologicznej. System ten stosowaliśmy od zawsze, nie wiedząc, że tak się on właśnie nazywa i w dodatku działanie jego zostało udowodnione naukowo. Wyszło to samo z siebie, instynktownie. Siłą rzeczy przenosimy je z miejsca na miejsce, podtykamy pod sutki, bierzemy na ręce. Jak trochę podrosną, nie możemy się oprzeć się zabawom z nimi. I jak się okazało realizujemy regularny program wczesnej stymulacji neurologicznej. Udowodniono bowiem, że wystawianie kilkudniowych szczeniąt na bodźce inne, niż mają przy mamie, znacząco wpływa na ich rozwój psychofizyczny.
Malutki stres, jaki przeżywają, kiedy dotykamy części ich ciała, wpływa pozytywnie na układ hormonalny i nerwowy. Wydzielają się niewielkie dawki adrenaliny, które uodparniają maleństwo na większe sytuacje stresowe w przyszłym dorosłym życiu.
Maluchy, poddawane wczesnej stymulacji, lepiej się rozwijają, osiągają lepsze wyniki w przyszłym szkoleniu, wykazują stabilniejsze zachowanie w prawdziwych sytuacjach stresowych, jakie czyhają na nie w dorosłym życiu. Proces ten można porównać do wprowadzanej jakiś czas później socjalizacji i uodparnianiu psiaków na przedmioty, dźwięki, nagłe wydarzenia.
A na czym polega ten cały system?
Program stymulacji to 5 prostych ćwiczeń; każde ćwiczenie trwa od 3 do 5 sekund, przy czym im młodsze szczenię, tym krócej można poddawać je stymulacji na dany bodziec .
Ćwiczenia przeprowadza się raz dziennie, o stałych porach
1.Stymulacja dotykowa między opuszkami palców.
Trzymając szczeniaczka na plecach w jednej dłoni, drugą ręką zaopatrzoną w patyczek z bawełną do czyszczenia uszu, delikatnie dotykamy opuszki palców każdej łapki psa i przestrzeni między opuszkami.
2.Unoszenie głowy.
Trzymając szczeniaczka w dłoniach - jedną dłonią obejmujemy tułów, drugą podtrzymujemy pupę - zmieniamy jego pozycję tak by był skierowany głową go góry.
3.Opuszczanie głowy
Trzymając szczeniaczka pewnie obiema rękami odwracamy go "do góry nogami", tak, by jego głowa skierowana była pionowo w dół.
4.Pozycja grzbietowa.
Trzymając dalej szczeniaczka obracamy go poziomo na plecy, tak, że jego grzbiet spoczywa na naszych dłoniach, a nos skierowany jest do góry.
5.Stymulacja termiczna.
Kładziemy szczeniaczka łapkami w dół na wilgotny ręcznik, który wcześniej wkładamy do lodówki na co najmniej 5 minut. Nie powstrzymujemy szczeniaczka przed pełzaniem i poruszaniem się.
Powyższe ćwiczenia pozwalają doświadczyć szczeniakowi stymulacji jakie w naturalnych warunkach nie mają miejsca w tak wczesnym okresie życia. Ich zadaniem jest wcześniejsze pobudzenie układu nerwowego, które skutkuje w przyszłości lepszymi osiągnięciami i szybszym rozwojem zwierzęcia.