Strona startowa
MAMY SZCZENIACZKI
DLACZEGO MY
Szczeniaczki
WYBÓR SZCZENACZKA
Nasze psy naszą dumą
O nas
TOMI
LARA vel PUSIA
KALLA
TORI
HESSY
ZOJA
MIOT T
MIOT Ś`
MIOT S
MIOT R
MIOT P
MIOT O
MIOT N
MIOT M
MIOT Ł
MIOT L
MIOT K
=> Fibi przed porodem
=> Poród & pierwsze chwile razem
=> Mamy_ tydzień
=> Mamy_2_tygodnie
=> Mamy_3_ tygodnie
=> Mamy_4_ tygodnie
=> Mamy_5_ tygodni
=> Mamy_6_tygodni
=> Mamy_7_ tygodni
=> Mamy_8_ tygodni
=> Podsumowań_czas
=> KAJA
=> KONELIA
=> KRAKERS
=> KESS
=> KAPRYS
=> KAJTEK
=> KAZIK
=> KAPRICCIO
=> KAPITAN BULMA
=> MIOT K*
MIOT J
MIOT I
MIOT H
MIOT G
MIOT F
MIOT E
MIOT D
MIOT C
MIOT B
MIOT A
W nowych domach
Na emeryturze
Na zawsze w naszych sercach
KONTAKT
GALERIA
MEGI.
ROKSI
 

Fibi przed porodem

Nasza Fibcika znakomicie znosi ciążę, zachowuje się niemal jakby w niej nie była :-) biega, wygłupia się z pozostałymi dziewczynami, szaleje, bawi z naszymi dziećmi. Demaskuje ją jedynie rosnący brzuszek oraz ogromny apetyt :-)

Na początku nie było jednak tak słodko i kolorowo- nasza panienka miała wahania nastrojów, wymioty, utratę apetytu… nieźle się „nagimnastykowaliśmy” aby dogodzić wtedy jej podniebieniu aby cokolwiek zjadła. Ulubione produkty czyli wołowinka, jaja, drób, serki białe, mleko kozie wręcz ją odpychały, a na karmę nawet patrzeć nie chciała.  Natomiast gdy jednego dnia zjadła np. rybkę to drugiego nie chciała jej już nawet powąchać, to samo z innymi produktami. Dlatego baaaaardzo urozmaicałam jej wtedy jedzenie.

 Na szczęście udało nam się przetrwać ten trudny okres, dobrze, że nie trwał długo :-) i szybko wszystko wróciło do normy.

Obecnie sunia ma wielki apetyt, nie stroni od zabaw, długich spacerów, wygłupów oraz oczywiście przytulania :-)