Strona startowa
MAMY SZCZENIACZKI
DLACZEGO MY
Szczeniaczki
WYBÓR SZCZENACZKA
Nasze psy naszą dumą
O nas
TOMI
LARA vel PUSIA
KALLA
TORI
HESSY
ZOJA
MIOT T
MIOT Ś`
MIOT S
MIOT R
MIOT P
MIOT O
MIOT N
MIOT M
MIOT Ł
MIOT L
MIOT K
MIOT J
MIOT I
MIOT H
MIOT G
MIOT F
MIOT E
MIOT D
MIOT C
MIOT B
MIOT A
W nowych domach
Na emeryturze
Na zawsze w naszych sercach
=> ARMI- w pamięci
=> LENA- w pamięci
=> AQUA j.r.- w pamięci
=> WILUŚ- w pamięci
=> BLACKY- w pamięci
=> DIANKA- w pamięci
=> AQUA- w pamięci
=> MIKUŚ- w pamięci
KONTAKT
GALERIA
MEGI.
ROKSI
 

ARMI- w pamięci

ARMI/ ROD. EXCENTRIC GOLD ARMSTRONG

Champion Rosji
Rozpoczęty Championat Polski i Słowenii

https://www.k9data.com/pedigree.asp?ID=1035664

WYKONANE BADANIA:

* wolny od dysplazji stawów biodrowych i łokciowych HD-A, ED 0/0,
* OCZY czyste,
* SERCE w normie
* wolny od dziedzicznych chorób oczu GR_PRA1, GR_PRA2 -clear
* ICT – clear






Nasz rodzynek Armuś




 

Excentric Gold ARMSTRONG Pochodzi z Rosji, jest naszym ukochanym przytulasem o cudownym, zrównoważonym charakterze- opanowany, przy tym inteligentny, pojętny i chętny do współpracy. Choć zdarza mu się być też uparciuszkiem ?



Bardzo towarzyski i przyjacielski wobec wszystkich ludzi i psów. Każdemu okazuje swe wielkie serducho


W kontaktach z małymi dziećmi niezwykle wyrozumiały, ostrożny i delikatny, natomiast ze starszymi dziećmi chętnie się wygłupia, dokazuje, gania, psoci, gra w piłkę i towarzyszy im krok w krok.

ARMI jest dokładnie taki jakiego sobie wymarzyliśmy




 

 

Pedigree:

 

 

Excentric Gold ARMSTRONG

 

JRUS CH/CH RUS/CH RKF/ CH CLUB/ GRAND CH/ Rus Pekos Key To My Heart

 

 

C.I.E., C.I.B., CH CZ, SK, PL, RO Nenuoramos Lord Wizard

 

 

CIE,BALT,PL,FIN,NO,DK,RUS,LTClub Ch Milbu Twister to Nenuoramos LT ClubW'12'15,LVW'13,NordW'13,BaltW'14,ESTW'19

LT LV JCh Majik As You Were

CH JRUS/Jun CLUB/4xCH RUS&CLUB,CACIB,GRAND CH Rus Rus Pekos Montana

 

 

JCH RUS/CLUB, CH RUS/CLUB Rus Pekos Umka Beliy Mishka

JCH.KAZ/CLUB/RUS,CH RUS/CLUB,GRAND CH Rus Have the Talent Brdské Zlato

Skandi Sanraiz Zadora

 

 

 

GrChRus,ChRus,Bye,RKF, NRC Floprym Idol Erik

Brak opisu.

 

 

 

Delawere O'rtega


 

 

SE U(U)CH Floprym R Pea Nut

ChRus, ChBlrus, Club Winner, GrandRus Skandi Sanraiz Sorrento

 

ChRus,Blrus, JChRus Primrose's Dream Amazing Lad

IntCh, CnRus, ChBlrs, ChRom Skandi Sanraiz CORONA DEL MAR

 



05.12.2018- 04.07. 2023r.


ARMUŚ- nasz nieziemski przytulasie, który nade wszystko ceniłeś sobie zawsze naszą bliskość, uwagę, przytulanie... Twe niesamowite pokłady cierpliwości, zrozumienia, tolerancji oraz empatii, wobec wszystkich osób, niezależnie, czy domowników, czy obych sprawiały, że nie było osoby, która nie wzróciłaby uwagi na Twoje wspaniałe usposobienie. Z przyjemnością udzielałeś się podczas zajęć dogoterapii i edukacji z psem. Każda osoba, jaką napotykałeś na swej drodze była dla Ciebie idealna,  by się dopraszać pieszczot i okazywać swe wielkie serduszko. Niesamowicie zrównoważony, wesoły, przyjacielski i cierpliwy słodziaku... Jak mamy pogodzić się z tym, że już się nie przytulimy, że od teraz będziesz w naszych sercach, w pamięci, że nie będzie Cię już z nami. Ta myśl rozszarpuje nam serca!

Dopiero co do nas przyjechałeś....To była Miłość od pierwszego wejrzenia! Mimo ogromnej odległości, gdy zobaczyłam Twoje zdjęcie serce zabiło mocniej, wiedziałam, że musisz dołączyć do naszej rodziny, to był odruch, przeznaczenie, nie liczyły się  kilometry,  cena... Byłeś nam pisany.
Dobrze wiesz, że od początku byłeś rodzynkiem, faworyzowanym, rozpieszczanym, ukochanym. Każdy kto widział naszą więź to potwierdzi.
Byłeś spełnieniem wszystkich marzeń o psie idealnym. Miłość do Ciebie była nie do opisania słowami.

A teraz serce popękało na miliony kawałków, łzy lecą strumieniami, uporczywe myśli nie pozwalają spać, jeść, normanie funkcjonować, zająć się czymś na dłużej niż kilka minut. Boli serce, dusza! Nie można sobie znaleźć miejsca.

Odchodząc zadałeś nam wszystkim okropny ból. Nigdy się z tym nie pogodzimy. Tyle wspólnych chwil było przed nami, podróży, spacerów, wyjść, przytulań.

Tak jak los nam Cię dał znienacka, tak zabrał nagle, za wczesnie.
Jak żyć dalej bez Ciebie?



4 lipca 2023- ten dzień będziemy pamiętać już zawsze- dzień gdy spotkała nas i Ciebie ogromna tragedia!

Zawsze będziemy się obwiniać, że gdybyśmy zostali w domu, to by do tego nie doszło. Lub moglibyśmy natychmiast zareagować.

Widok jaki zastaliśmy wracając do domu będzie z nami chyba do końca naszych dni.
Leżałeś bez ruchu, przy schodach, nie mogąc się poruszyć, ciężko oddychając, z nienaturalnie rozłożonymi łapkami, zareagowałeś na nasz widok, jednak nie mogłeś wstać mimo prób, ani się ruszyć. Nie mamy pojęcia co się wydarzyło, czy się wygłupialiście, w zabawie się potknąłeś? Czy spadłeś ze schodów, na plecy? Uszkodziłeś kręgosłup? Rdzeń? Czy uderzyłeś, co mogło spowodować krwotok wewętrzny. Nie wiemy co sie wydarzyło dokładnie. To tylko nasze domysły! Podejrzenia. Zawał rdzenia, zator  włóknisto- chrząstny, porażenie kończyn miednicznych, wstrząs mózgu ? ...nigdy się nie dowiemy ...

Obraz jaki zazstaliśmy po powrocie, leżącego Cię bez ruchu, ciężko oddychającego będzie nam się śnił po nocach, zawsze pozostanie w pamięci. Nie przewidzieliśmy jednak w najgorszych koszmarach, że nie da się nam Cię uratować, że to już koniec. Rozsądek podpowiadał, że jest źle, że pewnie czeka nas walka o Ciebie, ale że to ostatnie wspólne minuty nie przyszłoby nam do głowy.  Mimo natychmiastowej reakcji, szybkiego kontaktu z lekarzem, aby jak najszybciej móc Ci pomóc- odszedłeś po chwili, gdy wróciliśmy, jakbyś czekał tylko by się z nami pożegnać.

A my nie potrafimy się z Tobą pożegnać, ani pogodzić z tym, że Cię nie ma. Że to nie jakiś zły koszmar, a rzeczywistość.



„Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu. Rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.”
– Agata Christie


Los zesłał nam Ciebie znienacka-mimo wielu przeszkód, odległości, wątpliwości pojawiłeś się w naszym życiu. To była miłość od pierwszego wejrzenia! Oczywistym więc było, że musisz dołączyć do naszej rodziny. A gdy się to stało, jak każdy wie- od początku byłeś oczkiem w głowie, faworyzowanym, rozpieszczanym, ukochanym, wymarzonym królewiczem <3 Twoje wspaniałe usposobienie, Twoja dobroć, miłość do każdego sprawiały, że trudno było się nad Tobą nie rozczulać. Kochałeś cały świat, a i świat pokochał Ciebie.

Ten sam los, który nam Ciebie postawił na drodze, sprawił, że życie dzięki Tobie stało się piękniejsze, wspanialsze, wartościowsze- okrutnie z nas zadrwił i w jednej chwili zabrał to wszystko! Pozostawiając przeszywający ból, rany, które chyba nigdy się nie zabliźnią! pustkę, rozpacz, tęsknotę, szaleńcze cierpienie <3

Od pierwszej chwili gdy Cię ujrzałam- serce zabiło mocniej, wiedziałam już, że to będzie wielka miłość, nie wiedziałam jednak, jak ogromna, uświadomiłam to sobie teraz, gdy Cię nie ma!

Każdy kolejny dzień bez Ciebie jest coraz gorszy, rana coraz większa, ból coraz głębszy! Silniejszy! Nic już nie będzie takie samo!