Nasze maluszki coraz chętniej poznają świat. Zdecydowanie sprawia im to frajdę. Są przy tym bardzo odważne i ciekawskie, a na wszelkie nowe doznania czy dźwięki reagują z zainteresowaniem jakby niczego się nie bały
Od samego początku przyzwyczajamy je do podstawowych domowych odgłosów czy hałasów, typu odkurzacz, pralka, TV, kłótnie dzieci no i niestety jestem mistrzem upadających łyżeczek czy pokrywek Cóż niestety doba jest dla mnie za krótka więc wiele rzeczy robię w biegu a co za tym idzie nierzadko coś mi „leci z rąk” w kuchni
Mleczko mamusi nadal smakuje naszym tłuściutkim pacynkom najlepiej ale próbują też nowych smaków, co prawda z mniejszym apetytem ale jednak łakomstwo wygrywa :-)