U nas duuużo się dzieje, im maluszki większe tym ruchliwsze i bardziej ciekawskie :-) Czas ich zabaw jest coraz dłuższy, aktywność wzmożona, choć i tak znaczna część doby upływa im na spaniu
Uwielbiają towarzystwo ludzi. Chwile z nimi spędzane są dla nas cudownym czasem, widać ich ogromną ufność, wielką miłość, potrzebę bliskości, towarzyskość. Wystarczy kucnąć, usiąść na ich posłaniu czy ogólnie na podłodze, a już całe towarzystwo się zbiega, gramoli na kolanka, dopomina miziania, przytulania, uwielbiają usypiać w naszych ramionach, na kolanach, czy ogólnie przy nas. Są wielkimi przytulaskami, wcześniej zasypiały z sutkami w buźkach, czując bliskość mamy, teraz i nasza bliskość jest dla nich tak samo ważna, a z braku laku to i pluszaczki są dobre, albo przytulają się same do siebie, śmiesznie to wygląda bo wtulają się mocno, a u nas jest w sumie baaaardzo ciepło, więc jak tylko kluski się już pousypiają takie wtulone w siebie to po chwili się wiercą, przez sen poruszają, to się budzą i odsuwają od siebie, bo zdecydowanie jest im za ciepło ale cóż… uśpić się musiały wtulone, małe Przytulanki.