Poniżej odrobinka słodyczy w postaci naszych słodziaków
Mamusie zajmują się nimi z ogromną delikatnością i miłością. Mają niespożyte pokłady miłości i cierpliwości.
Zarówno Goldi jak i Nelka są swymi dziećmi zafascynowane, zauroczone, niemal każdą chwilę spędzają z nimi, nawet wyjścia na wc trwają niesamowicie krótko i bardzo niechętnie. A jedzonko jedynie przy maluszkach, aby nie odstępować ich nawet na krok i nie zostawiać bez opieki…
Nelka przywoływana wychodzi na wc, choć nie jest z tego zbyt szczęśliwa, a już sama z siebie zupełnie nie idzie.
Goldi natomiast nawet na siku nie chce wyjść. Udaje, że nie słyszy, gdy ją wołamy. Dopiero po kilku/kilkunastu prośbach wychodzi,choć niechętnie, ale idzie dosłownie na szybką toaletę i już wraca. Obowiązkowo zabiera z sobą jakiegoś misia
Brzdące rosną jak na drożdżach, są rozkoszne, słodkie, uwielbiamy spędzać z nimi czas, opiekować się nimi, nawet dokarmianie, mimo, ze czasochłonne to sprawia nam ogromną frajdę, kochamy patrzeć na nie jak piją mleczko, mlaskają, jak śpią, jak się przytulają do siebie, do mamy, do nas, czy misiaczków. To najlepszy czas i cudowne chwile