Właśnie uświadomiłam sobie, że niestety jak zwykle wszystko to co dobre szybko się jednak kończy... Został nam bowiem jeszcze tylko tydzień razem... Dla nas jest to niestety bardzo smutne, gdyż szczeniaczki są częścią naszej rodziny, a ich obecność w naszym życiu wnosi do niego ogrom szczęścia i radości. Jest to dla nas wyjątkowy czas, który staramy się celebrować każdego dnia...
Z ogromną radością obserwujemy jak nasze kluseczki rosną i jak wspaniale się rozwijają...
Wiele wydarzyło się przez ten czas od kiedy są z nami... Nastąpiło wiele zmian.
Przede wszystkim obecnie to już spore szczeniaczki, które mają swoje charakterki, upodobania, przyzwyczajenia…
To co je łączy to zdecydowanie ogromna miłość do człowieka, przywiązanie, ufność, otwartość, radosne usposobienie, wiecznie roześmiane pycholki, potrzeba bliskości z ludźmi, przytulania, odwaga i pewność siebie…
Mają też wiele innych, indywidualnych cech, coś, co każdego z nich wyróżnia i sprawia, że każdy jest wyjątkowy
Przed nami ostatnie już testy behawioralne, a także ważne decyzje, który malec zamieszka w której rodzinie. Składa się na nie szereg obserwacji, różnych prób i testów, a wszystko to porównane zostanie z oczekiwaniami oraz charakterami przyszłych, oczekujących na nasze malce rodzin.
Tymczasem ponizej obejrzeć można nasze 7-tygodniowe brzdące