|
Dilmah obecnie
Witam, pani Ago wysłane są lub będą fotki Dilmka,ale nie z mojej poczty tylko Marty chłopaka.Kluska jest kochany, psotny, żywe srebro, a jednocześnie mamisynuś.Teraz zaczynamy naukę, żeby mały zaczął zostawać sam w domu, na razie płacze a mnie jest przykro, choć zostawiam go na paręminut, no ale musi się przyzwyczajać.Kluska już na początku manifestował szczekaniem, że chce mu się kupkę( uważam, że to bardzo wcześnie, więc super ) ,siusiu też w ogrodzie, ale muszę pilnować, bo sa jeszcze wpadki, ale przecież jest jeszcze malutki więc takie jego prawo.W piątek idziemy na szczepienie.Z Dafim już coraz lepsze relacje, ale nadal nad tym pracujemy, wczoraj wspólny spacer wypadł super, no ale mały w większości jeszcze na rękach.Na razie wszystko kręci się wokół małego, jak przy małym dziecku.
Kluska rośnie jak na drożdżach,jest energiczny, wszędobylski i niczego się nie boi, lubi psocić. Teraz niestety jest w Łodzi, więc ze względu na kwarantannę musi siedzieć w domu, 14 sierpnia ostatnie szczepienie, nie mogę już się doczekać, kiedy będziemy wychodzić na spacery. Jutro jadę na działkę na weekend a potem parę dni urlopu, więc będzie mógł wyhasać się do woli.Powoli uczę go podstawowych komend, jest bystry i szybko się uczy. Na razie nie mam fotek, ale teraz na działce trochę porobię, więc na pewno coś wyślę. Pozdrawiam. Ela




Witam,niedawno moj misiu skonczyl juz 13 miesiecy,b go kocham a on mnie,ciezko mi go bylo zostawic na tydzien,kiedy polecialam na urlop na grecka wyspe,ale za to powitanie bylo bardzo dlugie i radosne. Lucky jest bystrym dpsem,szybko sie uczy i pamieta,to czego sie nauczyl,jest radosny,przyjacielski,nie ma w nim agresji,jest z niego wielki przytulas i lubi pieszczoty,spi czesto na moim ramieniu albo wrecz na mnie. Jest uparciuchem i wie czego chce. Z Dafim ,najlepsze kumple. Uwielbia byc na dzialce, zreszta tak jak ja. Uwielbia plywac i wszelkie blotka. A co slychac u Pani?



a ja juz spie,slodkich snow zycze

Ale sie zamysliłem....

Jestesmy aktualnie na zjezdzie goldenow organizowanym przez fundacje warta goldena w Debkach nad morzem,jest tez ze mna Marta ze swoim Dafim i znajdka Gapa. Jest bardzo fajnie,choc pogoda nie rozpieszcza. Psy szczesliwe,ciagle w morzu a takze w rzece Piasnicy,ktora doplywa do morza. Laki jest b fajnym psem o fajnym charakterze,bez agresji,kocha caly swiat a najbardziej mnie i wszystkie dzieci,uczy sie szybko i pamieta to czego sie nauczyl,czasami nie moge zapanowac nad jego spontanicznoscia,uwielbia wode,plywac i taplac sie w blotnych kaluzach. Jestesmy bardzo ze soba zwiazani,bardzo. A co u Was? Pozdrawiamy Ela i Laki

Ja i mój Lucky w Karpaczu

|
|