|
|
Hapsel obecnie
Witam serdecznie, podróż minęła dość ciekawie, najpierw Kapsel zrobił siusiu na podkład a następnie buszował po całym samochodzie, W nowym domu głównie śpi, 5 minut zabawy 30 minut spania. Śpi gdzie popadnie wszędzie tylko nie na siedlisku.
poniżej link do paru zdjęć.
https://drive.google.com/drive/folders/0B3n3cSrhM9kvbmFram9MMlFkelE?usp=sharing
Witam i Przesylam pare zdjec
Kapsel coraz kepiej sie klimatyzuje i chodzi na dluzsze spacery lecz smyczy nie toleruje za to luzem chodzi przy nogach
Witam serdecznie. Hapsel zostal odrobaczony mial pierwsze szczepienie , oraz byl zbadany. Postanowiliśmy go zakropic przeciw kleszczom, pchłom. Ku naszej radosci zostal pochwalony przez Panią weterynarz ze jest zadbany oraz z dobrej hodowli. Co prawda możemy to potwierdzic z jednym wyjątkiem bo jest strasznym lobuzem i wszystkich gryzie oraz slucha kiedy chce i co chce. Umie siad oraz podać łapę. Uwielbia rano wpadać do pokoju córeczki wskakiwac na łóżko i ja budzic. Jest bardzo delikatny w stosunku do Mai oraz bardzo cierpliwy bo znosi jej każde pomysły. Hapsel jak upatrzy sobie czyjeś skarpetki albo stopy to nie daje odporu szczeka ile sił. Jego oczy wszystko wybaczaja.Jest cudowny. Kazdy kto go widzi to podziwia i sie nim zachwyca. Nadal uwielbia spać. Kiedy na dworze świeci słońce i jest gorąco to chowa sie do pomieszczenia w ktorym sa chłodne płytki, albo kładzie sie na trawę która jest mokra. Czasami jak sie uprze to nie ma rady by wyjść z nim na spacer w czasie upału. Usiądzie na środku chodnika i patrzy by go wziąć na ręce i przenieś na trawę. Bardzo rzadko zdarzają się wpadki noca gdy zrobi siku w pomieszczeniu. Bardzo lubi jesc marchewkę pietruszkę jajo czy gotowane mięsko. Miskę wyczyści i patrzy czy jeszcze dostanie dokładkę. Z każdym dniem robi się coraz większy i rośnie jak na drożdżach. Stał się pociechą nas wszystkich. Pozdrawiamy
Przesyłam pare fotek ktore odzwierciedlają co u nas. Piesio jest bardzo pocieszny i wiecznie głodny chyba wrodzil sie ciocie Aqua bo jadl by tyle ike tylko byloby w misce.
Hapsel jest śliczny i wspaniały. Ogólnie nie da się go nie uwielbiac. Wszyscy co go widza to sie nim zachwycaja. Za to on okazuje swoja radość machaniem ogona i pieszczotami. Jest niesamowicie inteligentny i bystry. Nie boi sie niczego. Dziekujemy ze dostarczyla mu Pani wszystkich możliwych bodźców i dźwięków dzięki czemu Hapi może poznawac dalej świat bez strachu.
Hapsel świetnie wykonuje polecenie "nie rusz" i biedny cierpliwie czeka aż dostanie zgodę na jedzenie. Umie siad, podawac łapę i kłaść sie na komendę leżeć. Nawet potrafi sluchac komend swojej małej treserki Mai:)
Gdy wychodzimy z nim do parku i ma możliwość spotkania większej ilości dzieci nie jest nikt z nas w stanie go dogonić. On musi biec skoczyc i sie przytulić. Taki instynkt:)
Czy następny miot jest już w planach?
Witamy serdecznie, przesyłam parę zdjęć Hapselka, który już zupełnie nie przypomina małej puchatej kulki. Wygląda i zachowuje się jak dorosły pies chociaż jest jeszcze jak dziecko. Ogólnie u nas wszystko w najlepszym porządku, czyli piesek raz jest bardzo kochany a raz daje mocno popalić. Jest bardzo towarzyski i skory do zabawy, uwielbia coś podkradać tak by go gonić. Gdy widzi innego psa wręcz szaleje nie można go opanować, musi go obwąchać, podokuczać, poskakać istny diabeł. Sprawa ma się podobnie na widok ludzi a w szczególności dzieci, biegnie i skacze by tylko go głaskać (niestety dużo osób boi się dużego psa). Hapsel jest mało rozmowny a dokładnie ciężko jest go zmusić do szczekania, aby już łaskawie zachciał zaszczekać musi coś go bardzo zdenerwować. Na spacerach ciężko go przywołać, bardziej interesuje się tym co jest wokoło. Uwielbia podróże samochodem, gdy tylko widzi że ktoś wsiada do samochodu on już wpycha swój pyszczek by go zabrać. Tak w dużym skrócie mogę opisać co u nas.
Pozdrawiamy.
Proszę o informację zwrotną co u Pani słychać oraz u rodzinki czyli piesków, jak się miewa mamusia Hapselka?
U nas wszystko w porządku. Codziennie rano jak i wieczorem wybieramy się z Kapim na wycieczki rowerowe. Niestety jest to rasa wszystkożerna więc trzeba go ciągle pilnować by nie jadł śmieci.
Uwielbia gonić za kotem a nawet zającem.
Uwielbia towarzystwo, wszystkich gości wita z eksplozja radości nawet potrafi wejść do samochodu z radości.
Po każdej kąpieli jest biały jak śnieg lecz szybciutko to naprawia i tarza się w piasku lub błocie.
Uwielbia zaczepiać ludzi za ogrodzeniem po to by go chociaż chwilke ktoś pogłaskał.
Jest jedynym psem na ulicy który nie szczeka.
Przesylamy kilka fotek i pozdrawiamy.
   
|
|
