Pozwiedzal mieszkanie trochę się pobawil i póki co smacznie śpi w przedpokoju ?A koty narazie z dystansem mój kocur schował się za łóżkiem A kotka obserwuje z daleka psa jak spi nawet przeszla obok niego . Orfi pięknie się zachował i nie podchodzi do kotów ? Tak wiec zobaczymy ?
Witam, Pierwsza noc za nami , maluszek grzecznie spał w swoim miejscu ( zrobiliśmy mu posłanie które jest odgrodzone takim plotkiem zamykanym gdzie zostawiamy go na noc i jak nas potem nie będzie ?Budził się co jakieś 3 godziny .. póki co na mate nie chce sikac jedynie na dworze już parę razy zrobił .
Ofri jest taki kochany ?już z większą radością chodzi po mieszkaniu i ma już swoje ulubione miejsce do leżenia . Widać że czuje się pewniej troszkę. Już zaczyna reagować częściej jak się go wola, naprawde robi postępy . Nie ma problemu zeby sam siedzial w innym pomieszczeniu wtedy sobie leży , bawi się albo śpi, nawet wczoraj został sam na 2 godziny i dzielnie dal rade ? Koty już chodzą po mieszkaniu nawet jak piesek nie śpi choć jeszcze z dystansem . A Orfi to szanuje i nie podchodzi .Powiem że nastawialam się że pierwsze dni będą cięższe A tu się miło rozczarowałam ?
Witam,
Chciałabym napisać co tam u nas , bowiem już troszkę jest z nami Orfi . Tak więc dla porównania załączam zdjęcie rośnie jak na drożdżach i czuć ciężar jak się dupke nosi po schodach choć on już sam by chętne sobie szedł I jest niezadowolony jak mu się nie pozwala.
Nie wyobrażam sobie już żeby go nie było z nami ?Póki co nic nie zniszczył choć jak ma ataki "glupawki" to nogi i ręce są super ciekawe do gryzienia hehe ?Słodziak straszny każdy na spacerze nie odpuszcza żeby go pogłaskać A i Orfi jest mega odważny zarówno do ludzi jak i psow dzisiaj np bawił się z dorosłym owczarkiem niemieckim ?
Orfi rośnie jak na drożdżach , szczególnie wydluzyly mu się łapy i wygląda jak mały zrebaczek ? Już miesiąc jest z nami sama jestem w szoku jak to szybko zleciało.. Jesteśmy już po trzecim szczepieniu wiec bez obawy wkoncu możemy zwiedzać świat.
Właśnie pojechaliśmy na działkę do lasu wiec ma okazję się wychasac co mu się bardzo podoba ? Bardzo lubi nasze ręce i nogi hehe i zaniedlugo będzie wymieniał ząbki wiec aż się boję co to wtedy będzie ?W domku jak zostaje sam to grzecznie się zachowuje głównie śpi bo mamy kamerkę. Jest kochany pomimo tego że czasem daje popalić ? Ale to taki urok szczeniaka i pewnke bede pozniej z sentymentem to wspominac. Ogolnie poki co uczymy się chodzić na luźnej smyczy, potrafi już komende siad, czekaj , lapa choć na spacerze to różnie. Kocha ludzi i inne psy z każdym by mógł się witać ❤
Jedynie koty nie bardzo chca zeby do nich podchodził już parę razy dostał w nosek od mojej kotki... Mam nadzieję że kiedyś się dogadają ?
Pozdrawiam

Witam,
Mamy już prawie 5 miesięcy ?
Dziękuję za cudownego pieszczocha i rozrabiare w jednym ?
Pozdrawiamy
Witam,
„Nasi idealni towarzysze zawsze mają cztery łapy” - Colette