Teddy obecnieWitamy ponownie,
Dajemy znać, że do domku dotarliśmy:) przygód i niespodziankę żadnych nie mieliśmy, więc mam się udało. Pierwsze 20 min po wyjechaniu od Pani, piesio skomlał i był troszkę przestraszony
 ale głaskałam i mówiłam do niego. Ale po niecałej godzince zrobiliśmy przerwę i daliśmy mu troszkę pochodzić na naszych rączkach na zewnątrz, a potem podróż już była idealna - maluszek a to spał, a to zwiedzał, a smyranie po główce działało jak dobry usypiacz  Jedzonko zajadał aż mu się uszka trzęsły, popijał sobie czasem woda
No i wyjście po obiadku zaliczone do udanych, nagrody za toaletkę jedna i druga były.
A teraz, teraz malec odpoczywa po podróży
Jak obiecywałam troszkę fotek
Bardzo bardzo dziękujemy ?
Do uslyszenia
   Razem z Frodo mówimy dzień dobry ?
Na samym początku chcielibyśmy powiedzieć, że zrobiła Pani kawał dobrej roboty ze szczeniaczkami w kwestii toalety poza domkiem:) jesteśmy pod wrażeniem, że Maluszek to potrafi - myślę że my już potrafimy czytać jego sygnały a i on potrafi nam to komunikować na różne sposoby
Hah no i regularność u Małego - 2:30 i 5:30 to jak w zegarku czas na toaletkę
także nocki są ciekawe ? Zwłaszcza że po tej drugiej toalecie to jego energia jest niesamowita, śmiejemy, się, że to wtedy taki mały dzikus, ale chyba ze szczęścia, że nas widzi i zakladam z wyspania, nie potrafi opanować emocji i szaleje, chce się bawić ? także po dobrych 45min udaje nam się go wyciszyć choć dziś ta euforia zajęła mu tylko 10-15min Dalej jesteśmy na etapie przyzwyczajania Maluszka do swojego legowiska i swojej 'zagrody' (podobna jak była u Pani), ale już coraz częściej sam tam wchodzi i potrafi zostać zamknięty kilka minutek, wiadomo smaczki na macie, albo naturalne gryzaczki działają cuda:)
No i stopniowo, żeby nie wszystko na raz, odkrywamy świat na rączkach
więc byliśmy ostatnio na spacerze do paczkomatu ?Umiemy reagować na imię ❤️ choć czasami coś go rozproszy, ale ogólnie reaguje dobrze
Uczymy się komendy 'nie', idzie nam to powoli, ale robimy to w kilku krokach, więc zobaczymy kiedy w pełni ogarniemy (strasznie lubię filmiki od JonDoga, więc się inspirujemy i działamy) Dostaliśmy od znajomych namiar na behawioryste i z racji kwarantanny, będziemy z Maluszkiem mieć lekcje w naszym domku No i we wtorek mamy pierwszą wizytę u weterynarza i będziemy ustalać termin na 2gie szczepienie
Także pierwszy tydzień pełen wrażeń i emocji:)
Oczywiście wysyłam kilka fotek, bo jak tu nie pokazać tego słodkiego cudaka ?
Pozdrawiamy serdecznie:)
     .jpg) Dobry wieczór ? dawno nic nie było, więc nadrobimy szybciutko bo to już jutro 4 miesiąc się zacznie dla Froda ?
Rośnie jak na drożdżach! Z dnia na dzień coraz większy - łapki to już są jak łapki niedźwiadka, większe niż cała reszta!? Robi się coraz to mądrzejszy i powoli powoli sam z siebie przyjdzie i się poprzytula - no dobra, 2-3 razy dopiero, ale dla nas to coś wielkiego ❤️ bo wiadomo, zabki idą to nic tylko by się podgryzało człowiecze łapki i ciuszki ? Ale... Idą chyba już mocno, bo widzimy jak naturalne gryzaczki masują dziąsełka - nie wiem kiedy u goldenków się pojawia całe stałe uzębienie, ale naczytałam się na forach, że do końca 4go miesiąca maks do 5go powinien mieć wszystkie (no chyba że Ci wszyscy ludzie mieli zwyczajnie szczęście że ich pieski tak szybko miały stałe zabki ?) Jak to zazwyczaj u Pani piesków bywało?
Maluch wie co dobre - z zabawek gryzaki żadne nie ma mowy! Pluszaki na tak, a i interaktywne zabawki to dla niego ojej coś pięknego! Zafascynowany na maksa!
Zrobił nam się mały żrłok, więc i miseczka spowalniająca się pojawiła.
Muszę pochwalić, a właściwie pochwały przekazać od pani z psiego przedszkola (chodzimy na indywidualne póki co), że Frodo to naprawdę mądry i ogarnięty piesek - Pani była pod wrażeniem, że wykona komendę i zostaje przez chwilkę w tej pozycji a nie rozprasza się:)
Też muszę przyznać, że idzie mu to całkiem sprawnie, nie przesadzamy, wszystko po kolei
Pierwsze spacerki poza ogródek, niedaleko w nasza okolice, zaczęliśmy po kwarantannie po 2gim szczepieniu (unikaliśmy wiadomo wysokich traw i oczy szeroko otwarte, aczkolwiek do pyszczka śmieci nie bierze, tylko szuka zdobyczy w postaci listka czy gałęzi i dumnie niesie)
Noo i dużo mówić nie muszę, te oczka które się w nas codziennie wlepiają, to aż się rozpływamy totalnie ❤️
Co ja tu będę więcej się rozpisywać, bo mogłabym pisać i pisać ? wrzucam fotki:)
Pozdrawiamy i dobrej nocki życzymy
   Chłopiec z niego duży, rośnie jak szalony ? uwielbiam przeglądać zdjęcia Frodo i nie dowierzam, że jeszcze niedawno był taki malutki, taka kruszynka  Witamy wieczorową porą
Dawno żadnych informacji i fotek od nas nie było, ale tyle się działo, trochę dalszych podróży nam wpadło:) podróżnik z niego jest zdecydowanie - uwielbia jazdy samochodem, a odkąd coraz więcej widzi, to i podziwia wszystko
Frodo rośnie jak na drożdżach? nawet nie wiem kiedy ten czas tak minął, dopiero co był małą kulką a dziś już duży chłopak ?
Ząbki prawie wszystkie mamy, zostały te najgorsze szpileczki do wymiany, ale już widać, że wychodzą, więc tydzień, dwa i będzie po wszystkim. Im więcej się stałych pojawiało, tym większy przytulas się z niego zrobił i nie podgryza? więc jest nadzieja na wymianę wszystkich dresów ? bo nam młodziak, dawał popalić ?
Z dziećmi od początku umiał się obchodzić, nie powiem, ale miałam stresa dużego jak małego bobasa miał poznać - ale byłam pod wrażeniem, że pilnował, lizał i dał się miziać po pyszczku
Ale do dorosłych to z niepochamowanej radości podskakuje i by się tylko kazał smyrac i bawić ?
Bardzo, ale to bardzo szybko się uczy nowych komend, nawet Pani w psim przedszkolu była zdziwiona, że Frodo tak szybko łapie ?
Ostatnio mieliśmy pierwsza dłuższą podróż ns drugi koniec Polski, wybraliśmy się do rodziny w Warmińsko-Mazurskim.
Wysyłamy kilka foteczek na ocieplenie jesiennego wieczorku
Pozdrawiamy ?
      Oj, tak... niedaleko pada jabłko
za każdym razem jak jest okazja, to na FB zawsze polecam i polecać będę Pani hodowlę    Dobry wieczór, Właściwie to pora na 'dobranoc', ale życie w biegu, jeszcze okres przedświąteczny i nie ma kiedy maila napisać ?
Czas leci i leci, nie wiadomo kiedy zleciało! Pół roku za Frodzikiem - tak świętowaliśmy 2 dni temu ? naprawdę, mam wrażenie jakbyśmy go odbierali tydzień temu ? a to już 4 miesiące z nami, a pół roku cudownego żyćka za nim ❤️
Rośnie jak na drożdżach, tyle radości i czułości i przytulaskow☺️ dorośleje chłopaczek z niego ? śmiejemy się że nasze serducha z miłością rosną wraz z jego wzrostem i wiekiem ? nie wiem gdzie my to zmieścimy ?
Widziałam miocik kolejny u Państwa ? ojej kluseczki cudowne! można się rozpłynąć ?
Podrzucamy kilka foteczek i ze świętowania i tak ogólnie żeby się pokazać jak to się urosło:)
Pozdrawiamy cieplutko i niech kolejne maluszki rosną zdrowo
U nas dobrze, Frodo pierwsza wyprawę w góry zaliczył - szał! Zajarany, z koleżanką biegali i hasali, cudowny weekend  .jpg)      Dzień dobry,
Na początek życzymy Państwu i wszystkim cudownym czworonogom samych wspaniałości w Nowym Roku
uwielbiany podróże autkiem, codzienne spacerki po lesie czy parku:) psie przedszkole mamy za sobą, teraz się doszkalamy i trenujemy posłuszeństwa w terenie w rozproszeniach i z innymi pieskami bo ta radość i chęć witania się z każdym kto nas mija to już że tak powiem ciężka sprawa (dosłownie, bo 30pare kilo to jak pociągnie to jednak czuć?). Żyje nam się cudownie! Ja to się śmieje, że miłość do niego rośnie razem z Nim☺️ rodzina uwielbia Froda i w drugą stronę oczywiście też ta radość jest wielka
Grzeczny, ułożony chłopak z Niego, ciekawy świata ale jednak czasami tchórz mały ?
Już kiedyś tak myślałam, że jak byśmy kiedyś przejazdem przez Łódź mieli jechać to byśmy dali znać wcześniej, to Frodo na chwilę by się pokazał i przywitał z rodzicami
Mamy plan, bo uwielbia autem podróżować, żeby na wakacje zrobić sobie podróż po Europie i pokazać mu trochę świata ☺️ taki mały podróżnik będzie
Fotki staram się na bieżąco co jakiś czas wysyłać (hamuje się czasami, żeby nie spamować za dużo ?) - dziś rzucam mieszankę jakieś z listopada nawet się mogą znaleźć az do dnia dzisiejszego
A jak u Państwa, jak się pieski mają?
widziałam był miot jakiś czas temu, cudowne psiaki, aż mnie wtedy bierze na wspominki i przeglądam zdjęcia małego Frodziaka ?            |
